Chorwacja 2014
Po bojerach przyszedł czas na pierwsze treningi na wodzie wybraliśmy Chorwację, bliżej, taniej…
Od wczoraj jesteśmy w Crikvenicy. Od dzisiaj startujemy w regatach.
Niestety, prognozy nie sprawdziły się. Wiało mało i bardzo mało. I do tego „troszeczkę” kręciło. Akwen to zatoka, otoczona górami. Sędziowie na szczęście potrafili przerwać wyścigi nawet tuż przed metą, pozwalając na równą rywalizacje.
Nasi pływają dobrze. Gołąb wygrał wyścig, Piotrek był 4, Wiktoria niestety OCS. I to by było na tyle, więcej się nie udało rozegrać.
Wieczorem po leniwym dniu było trochę ćwiczeń.
W sobotę startujemy o 10, ma troszkę powiać.
Wyniki po pierwszym dniu i pierwszym wyścigu: